sobota, 18 stycznia 2014

Polecam ciekawe blogi z serii blogspot.com
http://antyyblog.blogspot.com/
beaandtravels.blogspot.com
stiviusza.blogspot.com
tematycznieslabyblog.blogspot.com
betonowapanidomu.blogspot.com
maneyy.blogspot.com
agowemondrosci.blogspot.com
https://wsercukaszub.blogspot.com/
http://jacekkurski.blogspot.com/

piątek, 17 stycznia 2014

Co znalazłem w domowym archiwum...

Ahoj!
Ostatni raz wracając do różnych typów bojerów znalazłem w swoim archiwum domowym, fotografię którą wykonałem w 2012 roku na jeziorze Święcajty niedaleko Węgorzewa. Swego czasu na Święcajtach pojawił się francuski albo niemiecki bojer. Jest już cały wykonany z plastiku, z aluminium ma zrobione maszt i bom i ma bardzo małą wagę. Jednym słowem, żeglarstwo można uprawiać przez cały rok, do czego bardzo serdecznie zapraszam. Różnica jest tylko taka że latem wystarczy tylko: dobra pogoda, zimą zaś jak się w bojerowym środowisku śmiejemy muszą wystąpić w jednym czasie: lód, brak śniegu, słońce, wiatr, chęci, przygotowany sprzęt i co najważniejsze dla bojerowców amatorów WOLNY CZAS! Jeśli jednak macie trochę czasu i dzięki moim wpisom zainteresowaliście się żeglarstwem lodowym, to do zobaczenia na lodzie!

Krówka - fakty i mity czyli typy bojerów III



Ahoj!
Zapewne gdy czytacie tytuł dzisiejszego wpisu myślicie o sympatycznym zwierzątku dającym mleko jakim jest krówka.
Nic bardziej mylnego!
Krówka od 2007 roku to model bojera. Jest to nietypowa konstrukcja. Zdjęcia krówki możecie obejrzeć w poprzednim wpisie.
Teraz zaprezentuje poniżej plakacik z parametrami technicznymi Krówki. Oprócz tego zachęcam do zapoznania się z paramentami wiatru i prędkości optymalnych dla tego ślizgu lodowego.

















Krówka w pierwotnej wersji miała być prowadzona na leżąco, niestety wpadłem w korkociąg i postanowiłem zmienić układ sterowniczy na klasycznego DNa. Instrukcja Krówki po zmianach, z wyliczonymi optymalnymi parametrami wiatru przedstawiam poniżej 





wtorek, 14 stycznia 2014

Typy bojerów część druga

Ahoj!

W dzisiejszym odcinku dokończę wczorajszą opowieść o typach bojerów. Zaprezentowałem w nim Monotypa XV, DNa i Caligulę.
Dziś przedstawię bojer typu DN 360, Krówkę i inne nietypowe bojery.
Właściciel bojera DN 360 to jest osobna historia związana z dziejami wojennymi na Warmii i Mazurach. Fritz Schwartz urodził się na Mazurach przed wojną. Niedawno chciał wrócić do domu i to zrobił. Jednak, nie zamieszkał w swoim rodzinnym domu.
Kiedy Fritz przyjechał do rodzinnego Węgorzewa, dotarł do swojego domu. Zaszedł do niego. Porozmawiał z dzisiejszymi mieszkańcami domu i usłyszał od nich:
-Może pan kupić nasz dom.
Fritz stwierdził - Nie kupie swojej własności! Kupił natomiast kawałek ziemi nieopodal i wybudował nowy dom w którym osiadł i rozwija swoją pasję bojerową na ślizgu DN 360. Zdjęcia DNa Fritza prezentuje poniżej.


Jak widzimy na załączonych obrazkach ;D DN 360 niemieckiej konstrukcji różni się kadłubem i rozmieszczeniem płozy sterowej i długością masztu od DNa który możemy zobaczyć w poprzednim odcinku.
Zapewne zdziwicie że najwyższe zdjęcie DNa 360 jest z 8 kwietnia 2006. Najlepsza pogoda dla żeglarzy lodowych zdarza się od połowy lutego do początku kwietnia. Najlepsze warunki to taki gdy na zmrożonej tafli jeziora nie ma płatka śniegu. Dlaczego? - wyjaśnię w jednym z następnych odcinków.
Wracając do bojerów nietypowych poniżej znajduje się zdjęcie bojera wydumanego - zbudowanego na planach rosyjskich i kierowany układem sterowym klasycznego DNa.


Krówka to dwuosobowy bojer jadący tyłem do przodu. Tajemnicę tej konstrukcji rozwieję w następnym wpisie.
PS.
Słyszałem w radiu że pogoda bojerowa powoli się stabilizuje. Wystarczy patrzeć ile stopni pokazuje pan Kret w pogodzie po Wiadomościach w Suwałkach.... :) CDN...

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Typy bojerów - marki i typy samochodów

Ahoj!
Dzisiaj krótko opiszę parę znanych typów żaglówek lodowych. Najpopularniejszymi typami bojerów na terenie Polski to DN pochodzący z Ameryki. Skrót DN wywodzi się z tytułu nieistniejącej już gazety Detroit News. Żeby tego było mało, miasto Detroit na skutek kryzysu finansowego niedawno zbankrutowało.Jedyną pamiątką po mieście i gazecie bankrutach jest ślizg lodowy DN. Co roku z pod rąk szkutników na całym świecie wychodzą coraz to lepsze wersje DNów. Kiedyś DN był budowany z drewna, ciężkich metali i odchodzącej wielkimi płatami po jednym sezonie farby.
          Dziś nowe DNy zawodnicze są robione z lekkiego drewna, pokrytego laminatem z bardzo lekkimi aluminiowymi masztem, sterem i wspornikami pół. DN dla niewtajemniczonych to ślizg jednoosobowy.
                                                    Amerykański ślizg lodowy DN 

Równie popularnym ślizgiem jest dwuosobowy prawdziwy żaglowiec, a porównując do samochodu to niektórzy bojerowcy twierdzą ze jest to Rojs Rojs wśród bojerów - bojer MONOTYP VX
                                                   Monotyp XV z Estonii 
Mówiąc o wielkości i szybkości bojerów trzeba podkreślić że gdy porównuje się DNa i Monotyp XV można je porównać tak jak samochód osobowy i TIR.
 Na światowych i polskich jeziorach można spotkać zimą również nietypowe typy bojerów. Przykładem takiego ślizgu jest ślizg motorowy Caligula.
                                              Motobojer Caligula - właściciel Tomasz Zakrzewski 

                                                                Silnik Caliguli 

Inne nietypowe ślizgi przedstawię w następnym wpisie już niedługo. Cały czas czekamy na lód na Mazurach. Do zobaczenia na blogu i oczywiści na jeziorach!                             CDN...

piątek, 10 stycznia 2014

Archiwum biblioteki bojerowej

Ahoj!
       W poprzednich wpisach mówiłem o anegdotach związanych z żeglarstwem lodowym, prezentowałem nietypowe definicje zjawisk przyrody, a dziś chcę przedstawić ciekawe pozycje książkowe, gazetowe i internetowe związane z bojerami. 
W Polsce tak samo jak na świecie jest wiele broszur poświęconych żeglarstwu lodowemu. 
Wszystkim zainteresowanym tą dyscypliną sportu, polecam na różnych etapach własnego rozwoju bojerowego następujące pozycje.
Kiedy chcecie państwo zainteresować się bojerami rekomenduje zimowe numery magazynu wiatr.
,,Wiatr magazyn dla żeglarzy'' dostępny jest w miejscach związanych z wodą, a także w wersji internetowej. http://www.magazynwiatr.pl/ Na powyższej stronie internetowej dostępne są archiwalne numery magazynu w wersji PDF. W numerze z Marca 2012 roku pod względem bojerowym warto przeczytać artykuł pt: ,,Tomasz Zakrzewski bojerowym mistrzem świata w klasie DN.'' 
      Po przeczytaniu naszego bloga i artykułu w Wietrze, jestem przekonany że połkniecie bakcyla bojerowego. Żeby dobrze orientować się w tym co zimą na jeziorach piszczy warto przeczytać opracowanie książkowe ,,Dzieje Żeglarstwa Lodowego na Pomorzu i Polsce w latach 1922-2001 w 50 rocznicę powstania Ludowego Klubu Sportowego Charzykowy''. Album jest bogato ilustrowany fotografiami z dziejów żeglarstwa w Polsce. 
         Gdyby komuś powyższe lektury nie wystarczały i chciałby sobie np. zbudować własny ślizg, to rekomenduje mu książkę Wojciecha Kuźnickiego ,,Bojery'' wydaną przez Oficynę Wydawniczą Alma-Press w Warszawie. Jest w niej przystępnym językiem opisana historia bojerów i niektóre modele łodzi lodowych, jak również szczegółowy opis części z których składa się bojer. 
       Materiały o których pisałem polecam amatorom żeglarstwa lodowego. Wystarczą one do rekreacyjnego uprawiania tego sportu. W przypadku gdy ktoś w sobie poczuje żyłkę zawodnika i chce przygotować się do wygrywania wszelkich możliwych regat koniecznie musi sięgnąć po dwie pozycje podręcznikowe ,,Biuletyn Szkoleniowo-metodyczny, materiały dla instruktorów żeglarstwa lodowego''  wydanego w Gdańsku i Gdyni w 1972 roku i ,,Żeglarstwo Lodowe'' wydane przez Akademię Wychowania Fizycznego w Gdańsku w 1993 roku. Autorem ostatnich dwóch książek jest Witold Kurski - człowiek legenda żeglarstwa lodowego w Polsce. Po przyswojeniu jego książek 101 procent będziecie odnosić sukcesy i sławić Polskie bojery. Oczywiście na początku drogi zapraszamy na naszego bloga! 



środa, 8 stycznia 2014

Bojery - styl życia

Witajcie!
W jednym z poprzednich wpisów stwierdziłem, że bojery to jest styl życia. Żeby bardziej go wam nowi sympatycy żeglarstwa lodowego je przybliżyć postanowiłem poszperać w swoim archiwum. Znalazłem w nim artykuł z dnia 17 stycznia 1997 ,,Opowieści bojerowe''. Zapraszam do zapoznania się z nim. Z przyczyn technicznych nie jestem wstanie go opublikować w formie pisanej. Dostępny jest jako zdjęcia. Żeby przeczytać możecie sobie go ściągnąć na swoje komputery i powiększyć. Życzę miłej lektury.
PS. Słyszałem że w drugiej połowie stycznia mają przyjść mrozy, miejmy nadzieje że pogoda w końcu dopisze!




wtorek, 7 stycznia 2014

Co to jest woda?

Wielu ludzi pyta mnie czym są bojery. Najczęściej to sakramentalne pytanie pada podczas żeglarskich. Zdecydowana większość zarówno żeglarzy jak i tak zwanych szczurków lądowych nie słyszała nigdy o bojerze.
Żeby naświetlić czym jest ów dziwne urządzenie mówię że jest to drewniana ,,trumna'' z masztem, olinowaniem, jednym żaglem, podparta na desce z wielkimi łyżwami. Jednak na użytek naszego bloga można śmiało powiedzieć że bojery czyli żeglarstwo lodowe to styl i filozofia życia.
Wśród bojerowców funkcjonują nietypowe dla większości sportowców określenia zjawisk przyrodniczych. Przykładem takiej ,,dziwnej'' definicji jest woda.
Co to jest woda?
Woda to chwilowy stan skupienia lodu. Co prawda chwilowy stan skupienia lodu występuje w przyrodzie przez większość roku ale to bojerowcom nie przeszkadza. Poniżej przedstawiam zdjęcie idealnego lodu i bojera typu DN. Skrót i historię DNa rozwinę w następnym odcinku.
Powyżej widzimy zdjęcie idealnego lodu - bez śniegu! 
Półwysep Kal jezioro Święcajty 2012
                                                Powyżej zdjęcie bojera typu DN
W dzisiejszych warunkach pogodowych pozostaje nam tylko czekać i wspominać minione sezony napawając się lodem widocznym na fotografiach! W amatorskim żeglarstwie lodowym większość czasu spędza się na opowieściach, a jak się warunki zrobią to wtedy się lata... CDN...

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Ahoj!
Witam wszystkich bojerowców. Niestety w tym roku nasza matka zima nie jest  łaskawa przybyć do Polski. Nie jesteśmy pewni czy sezon w ogóle się rozpocznie. Tym niemniej pozostaje nam cierpliwie czekać na rozpoczęcie sezonu i oczywiście przygotowywać sprzęt do latania. Podczas gdy macie czas i czekacie na zimę, macie również przygotowany sprzęt zapraszam do czytania i publikowania informacji, zdjęć, spostrzeżeń dotyczących żeglarstwa lodowego.